top of page
  • RafaÅ‚ Zbrzeski

Cztery światy równoległe

Kwartet Bojintan to zarazem międzynarodowy i międzypokoleniowy skład stworzony przez muzyków z obszarów improwizacji, free jazzu i muzyki kreatywnej. Niewątpliwie najbardziej zasłużonym członkiem zespołu jest japoński saksofonista Akira Sakata, jednak wbrew temu co można byłoby przypuszczać, nie pełni on w grupie roli lidera, a przynajmniej nie jest ona szczególnie mocno podkreślona. Bojintan sprawia raczej wrażenie zespołu demokratycznego, w którym głos każdego z muzyków jest równie istotny. Nie jest to dziwne, bowiem Sakata (saksofon, klarnet, śpiew), Jim O’Rourke (tutaj w roli kontrabasisty), Giovanni Di Domenico (fortepian i piano Hohnera) i Tatsuhisa Yamamoto (perkusja) wielokrotnie współpracowali ze sobą w rozmaitych konfiguracjach personalnych.


Bojintan - Dental Kafka

/Trost, 2020/

Dental Kafka jest drugim albumem japońsko-włosko-amerykańskiego kolektywu, jeśli weźmiemy pod uwagę dorobek tworzących grupę artystów, nieco zaskakującym. Na płycie znalazło się stosunkowo niewiele free jazzu w najpowszechniejszym rozumieniu tego terminu. Muzycy postawili raczej na oszczędny dobór środków wyrazu, choć trzeba zaznaczyć, że nie jest to regułą, bo zdarzają się też fragmenty o dużej intensywności.


Utrzymana w wysokich, drażniących uszy rejestrach dronowa introdukcja wprowadza w utwór zatytułowany Ape Huci Kamuy. Kompozycja poświęcona została ludowi Ajnów - grupie etnicznej, która przez lata marginalizowana była przez japońskie władze, między innymi poprzez zakazy dotyczące praktykowania tradycyjnych zwyczajów. Na tle minimalistycznej, pełnej napięcia muzyki Sakata recytuje tekst poświęcony Ajnom. Pomimo bariery językowej - robi przejmujące wrażenie.


Jako kolejny znalazł się na albumie utwór tytułowy, w którym od pierwszych sekund zespół buduje diametralnie odmienny nastrój. To płomienne free z pierwszoplanową rolą saksofonu, rozedrganą grą sekcji rytmicznej i ciekawie poprowadzoną linią instrumentów klawiszowych. Włoski pianista Giovanni Di Domenico ze swoją grą znajduje się tuż za ścianą dźwięku wytwarzaną przez partnerów z zespołu. Przez cały czas kontroluje sytuację i prowadzi własną narrację. Gdy przejmuje inicjatywę - spokojnymi, powtarzalnymi frazami wygasza dźwiękowy amok i do końca blisko siedemnastominutowej kompozycji nadaje ton przebiegowi akcji. Pod koniec do gry ponownie włącza się Sakata, który z minuty na minutę podkręca obroty, nie łamiąc jednak równomiernego tempa nadanego przez klawiszowca.


Początek trzeciego utworu Koro Koro Donguri to pełna liryzmu improwizacja. Sekcja rytmiczna wytwarza dźwiękową fakturę, na tle której rozwija się wspaniała klarnetowa opowieść Sakaty. Japończyk na moment pozostaje osamotniony, ale już po chwili Jim O’Rourke dołącza na powrót, tym razem ze śpiewnym motywem kontrabasu, a Tatsuhisa Yamamoto punktuje ich dialog perkusyjnymi akcentami. Gdzieś z tła wyłania się Di Domenico z wolno narastającą partią graną na pianie Hohnera. Muzyka gęstnieje, a w kulminacyjnym momencie zostaje podsumowana przez gardłowy, pół-śpiew, pół-krzyk Sakaty.


Wieńcząca całość kompozycja Bonjin to najbardziej poukładany fragment albumu. Do quasi-balladowego pianistycznego intra stopniowo dołączają kolejni członkowie zespołu, rozwijając pełna elegancji formę, z poetycką improwizacją Sakaty na klarnecie, regularną, powściągliwą grą sekcji i oszczędnymi dźwiękami fortepianu. W kolejnych repetycjach intensywność muzyki narasta, ale odbywa się to w dyskretny, ledwie zauważalny sposób.


Płytę Dental Kafka wypełniają cztery rozbudowane (wszystkie trwające powyżej 10 minut) kompozycje. Choć trudno znaleźć ich wzajemne powiązania, to każda z nich stanowi osobny muzyczny świat - tym bardziej fascynujący, im bardziej się w niego zasłuchać.


â–º bandcamp

51 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page